Kalendarz Adwentowy
Jak już wspominałam, Święta Bożego Narodzenia to moje ulubione Święta w całym kalendarzu rocznym. Najwięcej ozdób i prezentów tworzę właśnie w tym okresie. Kalendarz, który Wam prezentuję zaczęłam jeszcze w zeszłym roku. Jest on utrzymany w kolorystyce biało-kremowo-złoto-siwo-srebrnej. W takich kolorach przyozdabiałam dom w zeszłym roku. W tym roku królują u mnie kolory: biel, czerwień, zieleń i srebro i gdybym szyła w tym roku kalendarz od podstaw, byłby on właśnie w tych kolorach.
Do wykonania podstawy użyłam siwej bawełny o lnianym splocie. Przegródki uszyłam z resztek tkanin: koronki, żakardu, bawełny i tkaniny metalizowanej. Aby wykonać haftowane cyferki skorzystałam z maszyny do szycia przyjaciółki, która ma opcję haftu alfabetu i cyfr. Po naszyciu przegródek doszyłam srebrne i złote gwiazdki, można je kupić z metra w większości pasmanterii. Na sam koniec wykonałam ręcznym ściegiem łańcuszkowym napis: Święta tuż, tuż. Natomiast Teściu wykonał dla mnie ozdobny patyczek wykończony toczonymi kołeczkami abym mogła kalendarz zawiesić.
Ten piękny kalendarz wita mnie za każdym razem gdy wchodzę do kuchni :)
Do wykonania podstawy użyłam siwej bawełny o lnianym splocie. Przegródki uszyłam z resztek tkanin: koronki, żakardu, bawełny i tkaniny metalizowanej. Aby wykonać haftowane cyferki skorzystałam z maszyny do szycia przyjaciółki, która ma opcję haftu alfabetu i cyfr. Po naszyciu przegródek doszyłam srebrne i złote gwiazdki, można je kupić z metra w większości pasmanterii. Na sam koniec wykonałam ręcznym ściegiem łańcuszkowym napis: Święta tuż, tuż. Natomiast Teściu wykonał dla mnie ozdobny patyczek wykończony toczonymi kołeczkami abym mogła kalendarz zawiesić.
Ten piękny kalendarz wita mnie za każdym razem gdy wchodzę do kuchni :)
foto. Karolina Kozioł
Komentarze
Prześlij komentarz