Czerwona sukienka ...

Na ślub Aldonki, który odbył się 11.05. Gosia - która była świadkową poprosiła o uszycie czerwonej sukienki. Figura Gosi - gruszka - wymagała takiej sukienki, która ukryje jej szerokie biodra i sprawi iż jej kształty bliższe będą klepsydrze :)
Pomysł padł na sukienkę prostą z ciętymi rękawkami, które wyrównają proporcje pomiędzy biodrami a ramionami. Do sukienki Gosia poprosiła o bolerko - które niezwykle pięknie współgrało z sukienką.Jak sami możecie ocenić.
Sukienka Gosi jest chyba pierwszą sukienką koktajlową, którą uszyłam na podszewce. Nawet swoje szyłam bez tego dodatku i tu moje przyznanie się do błędu. Otóż rzeczy na podszewce zyskują na niewyjaśnionej lekkości i dodatkowo kształt uszytej rzeczy zostaje pięknie wymodelowany. Prościej mówiąc, po doszyciu podszewki sukienka Gosi zyskała +50% :)


foto. Karolina Kozioł

czerwona sukienka - Karolina Kozioł
czerwone bolerko - Karolina Kozioł

Komentarze