Blue, green, brown . . .

W listopadzie, czy też w grudniu zeszłego roku podawaliśmy w pracy predyspozycje urlopowe na rok 2012. Poprosiłam o majówkę i wrzesień,  licząc na piękną pogodę. Maj był strzałem w dziesiątkę, zaczął się tak pięknie.
Cały urlop poświęcam szyciu sukienki na zamówienie (zdjęcia wkrótce) oraz pracy w ogrodzie przyszłego domku Koziołków, w którym zamieszkamy może na jesień :)
Zdjęcia do dzisiejszego postu powstały dzięki memu najmłodszemu braciszkowi (możecie zobaczyć go na ostatnim zdjęciu :) Przeglądając zdjęcia doszłam do wniosku iż wszystkie utrzymane są w kolorystyce niebiesko - zielono - brązowej :)


 foto. Piotr Karwat

 jeansowa katana - second hand + DIY
torebka - second hand
t-shirt - H&M for Men + DIY
nieśmiertelnik - prezent
spodenki - second hand + DIY
pasek - second hand
buty - Nike

foto. Karolina Kozioł

Komentarze

  1. Ciekawam sukienki strasznie. Koszulka super:] a dzinsik idealny na każdą porę:]

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja myślałam, że zrobiłaś bransoletki w powyższych kolorach;) Torbę świetną wyszperałaś;)

    OdpowiedzUsuń
  3. urocze zdjęcia. czekam z niecierpliwością na tą sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz